Ortodonta zajmuje się leczeniem wad szczęki oraz nieprawidłowości i krzywizn zębowych. Co trzeba wiedzieć? Wada zgryzu bazuje na niewłaściwym położeniu zębów lub szczęki, co z kolei prowadzi do istotnych problemów z wymową, zniekształcenia twarzy – wpływając niekorzystnie na sposób postrzegania siebie i będąc źródłem niskiej samooceny w późniejszym wieku. Przebieg korekcji wady zgryzu jest długotrwały i zajmuje zazwyczaj około 2 lat.
Wady zgryzu grupuje się na wrodzone i nabyte. Do deformacji szczęki może dojść już we wczesnym rozwoju dziecka, jeszcze w trakcie ciąży, jednak najczęściej są to złe nawyki maluchów. Ciągłe ssanie kciuka czy niedobrze dopasowanego smoczka, gryzienie przedmiotów (na przykład twardych zabawek), zgrzytanie zębami, czy oddychanie przez usta wywołuje deformacji szczęki. Także nieodpowiednie układanie dziecka podczas karmienia piersią, może wywoływać kłopoty. Na pierwszą wizytę kontrolną warto zabrać dziecko w wieku około 7 lat. Dzięki temu ortodonta wcześnie wskaże możliwe zmiany oraz zadba o odpowiedni rozwój dziecka.
Nieleczenie lub lekceważnie wady prowadzi do jej rozwinięcia, a to z kolei natęża ryzyko seplenienia i krzywizny zębów oraz może sprawiać trudności w żuciu, a nawet oddychaniu. Niewłaściwy układ szczęki sprawia bóle zębów, ich rozchwianie lub przedwczesne ścieranie. Sprzyja to też kumulowaniu kamienia nazębnego i może być przyczyną tworzenia się chorób dziąseł, próchnicy, czy paradontozy.
Tyłozgryz – najczęstsza wada zgryzu. Dolne zęby są cofnięte względem górnych, przy czym zęby przednie nie stykają się wzajemnie. Zdarza się, że górne siekacze pochylają się w kierunku górnej wargi, a twarz zniekształca się poprzez cofnięcie żuchwy.
Przodozgryz – w tym przypadku to dolne zęby zachodzą na górne. Powstaje widoczne wysunięcie brody do przodu.
Zgryz krzyżowy – zarówno zęby dolne jaki i górne, zachodzą na siebie nieregularnie na niektórych odcinkach lub w całym łuku zębowym.
Zgryz głęboki – górne zęby zachodzą i przykrywają 2/3 wysokości zębów dolnych. Wpływa to na utratę symetrii twarzy ze względu na skrócenie dolnego odcinka. Tak ułożone zęby nadmiernie się ścierają, co jest powodem chorób dziąseł i przyzębia.
Zgryz otwarty – zęby wcale nie stykają się ze sobą. Wada utrudnia w żuciu pokarmu, a także w właściwej wymowie – zwłaszcza spółgłosek przedniojęzykowo zębowych (t, d, s, z, dz, c, n, ł). Skutkiem zgryzu otwartego jest wydłużenie twarzy i niedorozwój szczęki.
Stłoczenia zębów – są wtedy, gdy zęby są zbyt duże w stosunku do zębodołów. Wyrastają poprzekrzywiane lub w niewłaściwych położeniach, w wyniku braku przestrzeni w jamie ustnej.
Zęby odseparowane – pomiędzy zębami są widoczne szpary, wynikające z nadmiaru miejsca w szczęce.
Leczenie wady zgryzu najczęściej rozpoczyna się od momentu wyrżnięcia zębów stałych, czyli około 11 roku życia, choć ortodonci doradzają zadbanie o właściwy zgryz w każdym wieku. Szczęki dzieci są znacznie bardziej plastyczne, niż szczęki osób dorosłych, a więc leczenie jest prostsze i obniża się ryzyko bólu lub powikłań, jednak korekcja zębów jest możliwa dla każdego.
Aparaty na zęby dzielą się na stałe — mocowane do zębów specjalistycznym klejem oraz ruchome — możliwe do samodzielnego zdejmowania. Aparaty ruchome są częściej stosowane u dzieci, niż u dorosłych.
Aparat tradycyjny, metalowy — siłą, która prostuje wadę, jest w tym przypadku łuk połączony z metalowymi zamkami, które przykleja się do poszczególnych zębów i mocuje przy użyciu ligatur ortodontycznych. Dla uatrakcyjnienia, szczególnie dla młodszych pacjentów, istnieje możliwość wyboru wielokolorych ligatur. Dla dbających o większą estetykę dostępne są warianty z zamkami ceramicznymi, porcelanowymi, szafirowymi lub kryształowymi, które są niewidoczne na tle zębów. Sprawdzają się zwłaszcza u posiadaczy białych zębów.
Aparat lingwalny — mocowany jest odwrotnie niż ten tradycyjny, bo od części podniebiennej jamy ustnej. Wykonywane są dla każdego pacjenta indywidualnie i usuwają wstyd związany z noszeniem aparatu na zębach, bo ten jest niewidoczny. Minusem tego aparatu jest początkowa trudność wyraźnego mówienia.
Aparat samoligaturujący — ten model aparatu ortodontycznego wyróżnia się od innych budową. Łuk ortodontyczny przytrzymuje zestaw klapek, dzięki czemu drut jest ruchomy, a korekcja wady zgryzu trwa krócej.
Aparat Clear Aligner — to przezroczysta nakładka na zęby dopasowywana indywidualnie, która jest świetnym rozwiązaniem dla osób, które cenią estetykę. Aparat jest praktycznie niewidoczny, a dzięki możliwości zdjęcia go samodzielnie, jest łatwy w utrzymaniu higieny.
Ceny aparatów ortodontycznych są zależne od wybranego modelu. Najtańszymi aparatami są te tradycyjne. W ich przypadku ceny za jeden łuk rozpoczynają się od 1200 złotych. Nowsze rozwiązania, bardziej komfortowe – niemetalowe czy przezroczyste — pochłoną więcej pieniędzy. Ich ceny wahają się od 3 do 6 tysięcy. Koszt najdroższych aparatów ortodontycznych może przekraczać 10 tysięcy złotych. Aparaty ortodontyczne są też dostępne do wzięcia na raty. Do ceny aparatu trzeba także doliczyć koszty wizyt kontrolnych, których ilość jest oparta o czas leczenia. Leczenie ortodontyczne może być finansowane przez NFZ dla pacjentów poniżej 12 roku życia i tylko w przypadku aparatów ruchomych.
Dbałość o zęby w trakcie noszenia aparatu ma ogromne znaczenie. Aparat może początkowo przeszkadzać, ze względu na to, że znacznie łatwiej przyklejają się do niego resztki posiłku. Należy myć zęby po każdym posiłku i wystrzegać się pokarmów, które mogą pozostawać na zamkach i powodować ich odczepienie. Z kolei twarde produkty mogą trwale uszkodzić aparat.
Umów się na wizytę – wciśnij link: Ortodonta Toruń